Nadszedł czas kiedy w końcu czuję, że mogę cokolwiek napisać o tej małej dziewczynce. Jestem raczej osobą oszczędną w słowa, często zaklinam rzeczywistość, wolę nie mówić za dużo odnośnie rozwoju psa, ponieważ z doświadczenia wiem, że zmienia się całe swoje życie. Zostają tylko pewne cechy charakteru.

Kilka słów odnośnie wyboru...Od początku wiedzieliśmy, że szukamy kombinacji Tinta-Lomo. Głównie stawiając na psychikę i predyspozycje fizyczne. Stąd też moja miłość do cudownego charakteru Vicky. Nasze psy są członkami rodziny, wszędzie je zabieramy, jeździmy na wakacje. Chcemy, żeby były socjalne i przyjazne, aby nasze wspólne życie było przyjemne. Dlatego też szukałam zrównoważonej suki. W przeciągu wielu lat z BC jestem w stanie idealnie określić moje preferencje. Kombinacja Tinta-Lomo - zrównoważenie i fizyczność Tinty, drive i motywacja Lomo. Narazie tfu tfu jesteśmy na dobrej drodze i liczę na to, że właśnie taka wyrośnie.

Narazie to dziecko! Przechodzi mnóstwo faz rozwoju. Uczymy się i poznajemy. Ale jedno co jest pewne to od początku uwielbia ludzi. Cieszy się do każdej osoby mijanej na ulicy, merda ogonkiem w samochodzie jak widzi ludzi, uwielbia dzieci i weterynarza. Ma uroczy charakter, który mam nadzieję, że zostanie. Tylko emocje okiełznamy :)

Dziś ta mała kluska kończy 2 miesiące :) Jest małym brykającym szczeniaczkiem, kochającym ludzi i pieski. Narazie się poznajemy, uczymy podstawowego psiego savoir vivre, troszeczkę klikamy i zajmujemy się socjalizowaniem.  Jest uroczym i bardzo myślącym szczeniaczkiem, często siada i obserwuje z daleka oceniając sytuację. Jest bardzo ciekawska, dostrzega rzeczy niezauważalne dla papisi - żyrandol, ogląda co się rusza w telewizorze :)

Filmik o Iso i jej pierwszych krokach w Polsce - https://www.youtube.com/watch?v=xB_qjSRU79Y&list=UUauN75F6FqS2Q_EO2QUmpTg&index=1




Tinta - ona pojechała z Nami do Słowenii. O dziwo zareagowała naprawdę super, wchodziła do kojca, miała dobry humor i okazała się być niesamowicie pomocna przy powrocie. Iso spała przy niej jak kamień prawie całą drogę <3 Teraz jest nauczycielką, mówi szczeniaczkowi spokojnie, że należy się zachowywać kulturalnie. Pozawala jej na o wiele więcej niż małej Lomo, wsumie nie wiem czy Lomo kiedykolwiek mogła spać do niej przytulona...Iso może :)


Lomo - Na początku ciągle warczała, była lekko nerowowa. Lomo mocno pilnuje zasobów, więc była to moja główna obawa, aczkolwiek bardzo szybko zrozumiała, że nie można dotykać/kraść jedzenia szczeniaczkowi, a sam szczeniaczek jak sie burknie odchodzi i bawi się swoją zabawką. Pozatym szczeniaczek jest super, bo ma miliony zabawek, można się z nim bawić i poczuć się szczeniaczkiem na nowo. Myślę, że ona jest bardzo zadowolona :D

Sushi - Przekochana ciocia szczeniaczkowa :D Nie chce wracać do siebie do domu. Mówi " to jest psi raj, tyle zabawek, jedzonka, wieczna impreza" :D

Norisia - Jest słodkim stworzonkiem, które potrafi rozkochać w sobie wszystkich. Uznała, że świetnie, że jest nowy psiak do zabawy, kochana dziewczynka :D